Q-commerce – nowa moda w e-handlu?

W ciągu ostatnich dwóch lat q-commerce zyskało dużą popularność na rynku. Niemały wpływ miała na to pandemia – ograniczenia w poruszaniu się spowodowały, że ludzie zaczęli bardziej interesować się szybkimi zakupami online. Można śmiało powiedzieć, że szybki handel to współczesny trend w e-commerce. Nie tylko w Polsce to zjawisko stało się modne. Na całym świecie można zaobserwować duże zainteresowanie quick commerce. Szczególnie dotyczy rynku e-grocery (np. Glovo), chociaż niektóre drogerie również mają w ofercie ten model sprzedaży.

Czym jest q-commerce?

Pojęcie q-commerce (w rozwinięciu quick commerce) to określenie dla szybkiego handlu elektronicznego. Model ten zakłada, że dostawa produktu odbędzie się od kilku do maksymalnie kilkudziesięciu minut od zlecenia zamówienia. Spotykane jest też nazewnictwo „dostawa na żądanie”, „ekspresowa dostawa”, czy też po prostu „szybki handel”.

Q-commerce dzielimy na dwa modele, w zależności od oferowanego czasu dostawy i przestrzeni, w której znajdują się produkty. Pierwsza kategoria to szybkie zakupy, które zamawiamy ze strony sklepu stacjonarnego i przychodzą w ciągu ok. 2 godzin. Natomiast w drugiej kategorii dostawy można spodziewać się znacznie szybciej – cały proces od złożenia zamówienia do otrzymania paczki trwa do kilku minut, a produkty dostarczane są ze specjalnych sklepów, do których mają dostęp tylko kurierzy.

Quick commerce – zalety i wady

Zalety

Zdecydowanie dostępność produktów online jest nieocenioną wartością dla użytkowników e-handlu (Wyobraź sobie sytuację, że po trudnym dniu znajdujesz jeszcze resztki energii, żeby pójść do marketu po podstawowe artykuły spożywcze. Okazuje się, że część z nich nie jest dostępna. Użytkownicy e-handlu nie mają takich problemów.). Ponadto mocnymi stronami q-commerce są:

szybkość – jest to najszybsza dostępna forma dostawy

oszczędność czasu – nie trzeba czekać kilka dni na przesyłkę, a w odniesieniu do zakupów stacjonarnych – nie traci się czasu na dotarcie do sklepu

wygoda – nie trzeba wychodzić z domu, zamówienie można zrealizować w każdym miejscu

dostępność – w aplikacji pokazane są dostępne artykuły

Wady

Choć q-commerce ma wiele zalet, to ma też słabe strony, które mogą zadecydować o tym, że użytkownicy wybiorą inną formę zakupów. Do wad szybkiego handlu można zaliczyć:

kupowanie w ciemno – pomimo, że widzisz w aplikacji produkty, to nie masz 100% pewności, jak będą wyglądać i jakiej będą świeżości. Przez co nie wiesz, czy towar, który otrzymasz, spełni Twoje oczekiwania. Na przykład przez aplikację nie ocenisz twardości pomidora. Wybór konkretnych owoców i warzyw nie jest zależny od Ciebie.

cena – segment ekspresowych dostaw jest najdroższą opcją wśród innych

potrzebujesz dostępu do internetu – problemy z zasięgiem mogą sprawić, że nie zrealizujesz zakupów

ryzyko usterki – w czasie transportu może dojść do uszkodzenia i trzeba będzie reklamować zakupy

niekompletne zamówienie – paczka może przyjść niekompletna i wtedy podobnie, jak w przypadku uszkodzonych produktów, będzie trzeba reklamować zakupy

Czym są dark stores?

Są to sklepy-magazyny, do których dostęp mają tylko pracownicy i dostawcy. Dla tego modelu e-handlu charakterystyczne jest, że jego funkcjonowanie przypomina bardziej działanie magazynów. W przypadku dark stores klient robi zakupy przez aplikację. Następnie otrzymujesz przesyłkę, której czas dostawy wynosi ok. 15 minut.

Jak rozpoznać tego typu sklepy? Z zewnątrz mają przyciemnione szyby, przez co żaden „spacerowicz” nie widzi, co znajduje się w środku. Chociaż wnętrze sklepu przypomina zwyczajny market, artykuły rozłożone są na półkach. Różnica w ustawieniu produktów jest taka, że są one poukładane w taki sposób, żeby szybciej można było je spakować. Natomiast w sklepie stacjonarnym ekspozycja towarów jest dostosowana do sprzedaży. Dla konsumentów najbardziej widoczne są produkty, które przynoszą największy zysk. W q-commerce nie ma takiej potrzeby, użytkownicy widzą całą ofertę w aplikacji.

Jak wygląda realizacja zlecenia?

Tak jak wspomniałam wcześniej, dla konsumentów proces ten nie jest skomplikowany. Użytkownik wybiera produkty w aplikacji i składa zamówienie. Następnie to zlecenie trafia do sklepu, gdzie zostaje przyjęte do realizacji. Kolejnym krokiem jest kompletowanie, pakowanie zamówienia i na koniec paczka zostaje wydana kurierowi. Wszystkie te czynności nie zajmują wiele czasu (zaledwie kilka minut).

W q-commerce kluczowy jest czas, dlatego przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na wdrożenie narzędzi automatyzujących proces sprzedaży, skracających go do minimum. Najbardziej zasadnym rozwiązaniem jest system ERP. W tym miejscu polecam IDEAerp – system dedykowany branży e-commerce, dostępny już od 349 złotych netto miesięcznie! Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, to zapraszam do zapoznania się z materiałem filmowym, w którym wdrożeniowiec Bartłomiej Sikora przedstawia działanie modułu do kompletacji zamówień. A to tylko kropla w morzu korzyści, jakie dostarcza system IDEAerp.

Jakie są korzyści dark stores?

• lepiej wykorzystywana przestrzeń budynku (nie trzeba martwić się wyróżnianiem produktów)
• nie trzeba wynajmować dodatkowych magazynów
• produkty wrażliwe na temperaturę mają lepsze warunki przechowywania (lodówki nie są, co chwilę otwierane)
• skupienie uwagi wyłącznie na zamówieniach internetowych (w przypadku sklepów stacjonarnych, które równolegle zajmują się też e-handlem, wymagana jest podzielność uwagi i większe skupienie)

Popularność na polskim rynku

Obecnie prognozuje się, że rynek e-grocery będzie stanowił w 2026 roku aż 11% całej sprzedaży w internecie. W badaniach przeprowadzonych przez Inquiry czytamy:

W momencie wybuchu pandemii popyt na sprzedaż przez internet wystrzelił w górę. Jak pokazują szacunki firmy konsultingowej PwC, od czasów ubiegłorocznego lockdownu e-grocery również znacznie przyśpieszyło. Co więcej, dynamika jego dalszych wzrostów pozostanie wyższa w porównaniu z całym rynkiem e-commerce. Średnioroczny wzrost e-grocery do 2026 r. ma wynieść 28%, podczas gdy prognozy dla całego rynku e-commerce zakładają 12%. – cytat z Rynek q-commerce w Polsce. Szanse i perspektywy

Niestety nie zostały jeszcze przeprowadzone prognozy w sprawie modelu q-commerce. Trzeba przyznać, że ma on ogromny potencjał, jednak ma też swoje wady (tj. wyższe koszty dostawy), które mogą blokować jego progres.

Podczas pandemii wielu klientów bało się wychodzić z domu, więc chętnie korzystali z usługi, która oferowała szybkie dostarczenie zakupów. Z pewnością forma ta zyskuje coraz większą popularność wśród konsumentów. Dlaczego? Wiele osób pracujących do późnych godzin, mających rodziny, nie jest w stanie znaleźć sił i motywacji, żeby robić zakupy po pracy. Dlatego usługa, która oferuje dostarczanie produktów do domu, po wyborze ich z dowolnego miejsca przez aplikację, stała się bardzo atrakcyjną alternatywą dla klientów.

W momencie, gdy ogłoszono początek pandemii, zaobserwowano ogromny wzrost zamówień zakupów spożywczych przez internet. Niestety nie każdy sklep był na to przygotowany – dostawy produktów zaczęły się wydłużać, niektóre platformy miały problemy techniczne. Duża ilość zamówień sprawiła, że strony zaczęły się zawieszać. Z pewnością firmy, które doświadczyły tej sytuacji, poniosły spore straty. Nie były gotowe na tak wielki sukces swojego biznesu. Prowadząc sklep w sieci, należy być przygotowanym na nagły wzrost ruchu na stronie, dlatego bardzo ważne w prowadzeniu sklepów internetowych jest to, żeby miały one odpowiedni hosting. Jeżeli zastanawiasz się nad rozpoczęciem działalności online, zadbaj o tę kwestię. Temat ten jest bardzo ważny, bo jeśli Twoja strona nie będzie działać poprawnie, to konsumenci nie będą chcieli kupować Twoich towarów albo po prostu nie będą mieć takiej możliwości.

Poznaj zalety IDEAcloud – hosting, który spełni potrzeby każdego konsumenta.

Q-commerce z perspektywy konsumenta

Sama też skorzystałam z usługi typu q-commerce. Któregoś dnia podczas codziennej pielęgnacji zorientowałam się, że skończył się mój żel do twarzy. Postanowiłam go niezwłocznie zamówić przez aplikację. Pojawiła się opcja: „dostawa tego samego dnia”, z dodatkową informacją o specjalnym rabacie. Zdecydowałam się z niej skorzystać. I faktycznie, w ciągu dwóch godzin przyszedł kurier z moją przesyłką. Mimo tak szybkiej dostawy, asortyment był bardzo ładnie zapakowany. Całość wyglądała profesjonalnie. Dlatego muszę przyznać, że forma szybkiego handlu wywarła na mnie pozytywne wrażenie.

Czy q-commerce zdominuje rynek?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy zastanowić się nad tym, o jakim modelu q-commerce mówimy. Tak jak napisałam powyżej, w szybkim handlu można wyróżnić dwa typy, które głównie różnią się miejscem przetrzymywania produktów:

• w sklepie stacjonarnym
• w tzw. dark store

Póki co w Polsce nadal dominuje tzw. model „Next Day Delivery” (gwarantujący dostawę na kolejny dzień od złożenia zamówienia). Chociaż quick commerce wydaje się być rewolucją w zakupach online, to jednak cena takich zakupów może skutecznie zniechęcić użytkowników. Nadmienię, że mimo wszystko ten typ e-commerce cieszy się popularnością wśród mieszkańców dużych miast.

Q-commerce dopiero raczkuje (za granicą działa prężniej niż w naszym kraju). Jednak nie jest powiedziane, czy za rok lub 5 lat, szybkie zakupy będą popularniejszą formą od tradycyjnych zakupów. Trzeba też mieć na uwadze, że zakupy internetowe cieszą się ogromną popularnością, przez co dzisiejsze trendy, w krótkim czasie mogą stać się codziennością.

Kontakt

Jeżeli masz jakieś pytania w zakresie e-commerce i chcesz poradzić się specjalistów, napisz do nas: zapytania@idea-commerce.com

Chcesz być na bieżąco z informacjami o e-commerce? W tym celu zapisz się do naszego newslettera IDEA commerce S.A.