Nie będzie niczym nowym, jeżeli stwierdzimy, że rynek e-commerce nie znosi próżni. Mamy ku temu wiele przesłanek, gdyż prócz sprzedaży wielokanałowej / SEO / dostosowywania oferty i innych – wciąż próbujemy wyszukiwać optymalne praktyki dla jeszcze lepszego konwertowania sprzedaży. W miksie dywersyfikacyjnym wielu zamierza przenieść swoją ofertę do sieci lub przeistoczyć ją w formę, która nie będzie ograniczała wzrostu. Dla wielu będzie to wybór nowych narzędzi, dla innych własna platforma sklepowa. 

  • Jakie rozwiązania sklepowe wybrać?
  • Czy tworzyć coś od zera? 
  • A może wybrać sklep w formie abonamentowej? 
  • Czy mam na to odpowiednie zasoby i czas? 

Oczywiście im dalej w las – tym więcej pytań niż odpowiedzi. Tutaj pokuszę się o mały disclaimer – ten artykuł został stworzony, aby pokazać zalety, funkcje i rozwiązania, które niesie ze sobą CMS Magento 2. W krótkim i treściwym kompendium będę starał się odpowiedzieć na najczęstsze pytania, które (przez ostatnie 2 lata) osobiście zadawało mi wielu klientów, którzy szukają nowej i skalowalnej platformy. Co więcej, przytoczę kilka przykładów, dlaczego inne alternatywy mogą nie spełniać Twoich wymagań i celów biznesowych, oraz co ma do tego tzw. „dług technologiczny”. 

Czym jest platforma Magento 2?

To platforma e-commerce stworzona przez Adobe w formie open source (community) i enterprise (wersji płatnej). Ten silnik e-commerce jest doceniany przez największe firmy na całym globie, plasując się w TOP 3 światowych rozwiązań dla sprzedaży online. Jej funkcjonalność daleko wykracza poza standardowe systemy sklepowe i pozwala na stworzenie stabilnego i skalowalnego środowiska sprzedażowego. To również system, który został zaopatrzony w wiele dodatkowych modułów wspierających sprzedaż i rozbudowanych funkcjonalności, dostosowanych do potrzeb biznesów o różnej skali. 

Jakie marki w Polsce korzystają z tego CMS?

  1. e-obuwie.com.pl
  2. sklepmartes.pl
  3. homla.com.pl
  4. superpharm.pl
  5. mi-home.pl

I wiele innych znanych firm. Reasumując – to nic innego, jak „sprzedażowy kombajn” (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), który został przeznaczony ecommerce. Jeżeli czytając ten artykuł, starasz się przyrównać skalę Twojego biznesu do tych marek, to spieszę z wyjaśnieniem, że nie powinno być to dla Ciebie żadnym wyznacznikiem. Moim celem było jedynie spuentowanie, że ta platforma posiada szerokie zastosowanie w wielu branżach, i jest niesamowicie skalowalna. 

Czy Magento open source to dobry pomysł na sklep internetowy?

Sklepy oparte na Magento mogą funkcjonować w dwóch formach licencjonowania. Pierwsza z nich to oczywiście opcja open source – najbardziej popularna wśród biznesów, które mają już wypracowany ruch w sieci. Druga opcja tzw. Magento Commerce to forma licencyjna-płatna, która zawiera wszystkie funkcjonalności darmowej wersji, ale okraszone przypisanym supportem oraz dodatkowymi korzyściami dla branży e-commerce (głównie wtyczki i moduły). 

Bezpłatna wersja Magento umożliwia stworzenie pełnoprawnego sklepu internetowego niemalże od zera. Warto zauważyć, że wymogi programistyczne względem tego CMS są o wiele wyższe niż w przypadku innych platform sklepowych. W głównej mierze jest to spowodowane wyższym zaawansowaniem samego silnika, który wymaga wdrożenia przez specjalistę/tów. O ile samo środowisko przeszło wiele pozytywnych zmian i szereg opcji / konfiguracji możemy „wyklikać” sami w jednym panelu administracyjnym, tak bez odpowiedniego zespołu trudno będzie prawidłowo migrować, zoptymalizować i zaimplementować zmiany w platformie. 

Brzmi zniechęcająco? Nie powinno. Pamiętaj, że wybierając Magento, stawiasz na skalowalne środowisko, które z czasem jedynie procentuje. Dopasowane do potrzeb potrafi zwrócić się niesamowicie szybko. 

Czym jest open-source?

W najprostszym ujęciu – to nic innego jak forma oprogramowania, która jest darmowa dla wszystkich użytkowników, w której dostęp do kodu źródłowego jest możliwy dla każdego. Daje to wiele zalet, dzięki którym programiści mogą tworzyć rozwiązania i optymalizować działanie silnika sklepu internetowego. 

Magento 1 vs Magento 2 – poznaj kluczowe różnice

Jeżeli w 2023 wciąż korzystasz z Magento 1 to mam dla Ciebie złe wieści. Pierwsza iteracja Magento straciła wsparcie software’owe w czerwcu 2020. Oznacza to, że Twój sklep nie otrzymuje kluczowych poprawek bezpieczeństwa, łatek oraz nowych funkcji od Adobe. Dzięki temu nie możesz już dłużej zagwarantować stabilności, szybkości i konkurencyjności Twojego sklepu na tle pozostałych. Pamiętaj, że pozostawanie na starszej wersji jedynie pogłębia spadający performance, który najczęściej skutkuje niską konwersją i brakiem dostosowania do najnowszych wymagań rynku i ostatecznie absolutną nierentownością. 

Wybierz Magento 2, jeżeli zależy Ci na: 

  • Kluczowych aktualizacjach platformy (bezpieczeństwo, funkcjonalność, ułatwienia),
  • Zwiększeniu prędkości ładowania sklepu, kategorii i ogólnej poprawie performance’u,
  • Posiadaniu aktualnych i najnowszych integracji, dodatkowych wtyczek rozszerzających, 
  • Implementacji tzw. Headless eCommerce (m.in. automatyzacja), 
  • Uzyskaniu platformy, która jest łatwiejsza w obsłudze i administrowaniu.

Czy warto wybrać Magento jako platformę sprzedażową?

Zdecydowanie tak. W IDEA Commerce jesteśmy orędownikami właśnie tego CMS. Od ponad dekady specjalizujemy się we wdrożeniach sklepów Magento. Nasi klienci doceniają tę platformę za świetną skalowalność i możliwość nieograniczonego rozwoju oferty, ale też wyglądu samego sklepu. 

Możliwość stworzenia wielu iteracji językowych sklepu – to pozwoli Ci eksponować własną ofertę na skalę globalną / europejską. Magento, zostało przystosowane do wyświetlania cen / cenników / dostaw i layoutu dla klienta np. z Niemiec, Czech itp. umożliwia to komfortowe zakupy dla Twoich rynków strategicznych,

Brak limitacji produktowych – Magento znane jest z tego, że w połączeniu z dedykowanym hostingiem jest w stanie bez zająknięcia obsługiwać setki tysięcy SKU (w tym konfigurowalnych / wielowariantowych itp.). Dzięki temu nie musisz się martwić o ograniczenia, co pozwala śmielej dywersyfikować i realizować cele biznesowe,

Sprawny i pełnoprawny multistore – jeżeli dywersyfikujesz własną ofertę produktową, koniecznie rozważ możliwość dodania więcej niż jednej marki. Magento to silnik, który pozwoli Ci zaimplementować nawet kilka pobocznych brandów (osobnych iteracji sklepowych) oraz płynne nawigowanie pomiędzy nimi. Przykładem może być główny sklep oraz outlet,

Największa liczba integracji i innowacji – dzięki Magento masz dostęp do najwyższej jakości rozszerzeń i udogodnień dla platformy, to właśnie na niej powstają kluczowe dla e-commerce funkcjonalności, które później implementowane są przez największe brandy na świecie, 

Stabilne wtyczki i dodatki – to również pewność, że jakość implementowanych rozwiązań nie wstrzykuje nadmiernej ilości kodu na stronę, i nie przyczynia się do spowolnienia działania, czy potencjalnego braku wsparcia, 

Możliwość integracji z systemami zewnętrznymi – tj. system ERP, CRM, z marketplace’ami, porównywarkami, a także B2B. To jedynie część rzeczy, które Magento pozwoli połączyć z poziomu jednego panelu. Wszechstronność tej platformy to jej najważniejszy wyróżnik,

Wysoki potencjał optymalizacji pozycjonowania – pozwalający nie tylko utrzymać ciężko wypracowaną pozycję w wyszukiwarce, ale umożliwiający dokładniejsze opisywanie zasobów strony dzięki tagom meta, przyjaznym linkom, konfiguracji nagłówków, prędkości wczytywania i innym,

Mobile first i mobile friendly – zdecydowanie najbardziej wyróżniającym „ficzerem” sklepów internetowych opartych na Magento, jest ich zdolność do implementacji rozwiązań PWA (Progressive Web App) oraz natywnego wsparcia UX i UI dla urządzeń mobilnych. Pamiętajmy, że w zdecydowanej większości klienci realizują zakupy za pomocą smartfonów i tabletów (niemal 80%).

Ile zajmuje kompleksowe wdrożenie Magento?

To, jak szybko zaimplementujesz nowy sklep na Magento 2 zależy od wielu czynników. Począwszy od opisu funkcjonalnego, dedykowanych rozwiązań, ilość integracji po takie kwestie, jak dynamika pracy z software house’m czy proces decyzyjny i weryfikacji toku prac. O ile trudno jest podać średnią rynkową, tak przykładowo nasze rozwiązanie IDEAmagentobox może być gotowe już w 4 tygodnie. O ile możemy ręczyć za nasze słowa, tak nie możesz mieć pewności, ile projekt zajmie mniej zaprawionej firmie. Nasze sukcesy zawdzięczamy głównie dzięki tworzeniu własnych rozszerzeń, szablonów i usprawnień (a jest ich ponad 70). 

„Jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy”

Powyższe powiedzenie sprawdza się idealnie w ujęciu handlu online (nie tylko podczas realizacji zamówień z marketplace). Wybór odpowiedniego partnera Magento jest tutaj kluczowy, wybierając realizatora projektu, musisz mieć świadomość, że jego powodzenie to również powodzenie Twojej inwestycji. 

Nie jest rekomendowane, aby wybierać dostawcę mając na względzie tylko koszty i czas. Dzięki temu łatwo zaciągnąć dług technologiczny, który częstokroć potrafi być destrukcyjny w skutkach. Chcesz mieć przecież pewność, że Twój nowy sklep zostanie uruchomiony prawidłowo, jego funkcjonalności zostaną przetestowane manualnie a środowiska integracji i danych pozostaną zaimplementowane poprawnie. 

W IDEA commerce od 12 lat zajmujemy się kompleksowym wdrażaniem sklepów Magento 2. Z naszego know-how korzystają największe marki w Polsce, ale też zagraniczne. Wcześniej wspomnianą wiedzą dzielimy się równie online co w formach video, dlatego, jeżeli chcesz rozszerzyć swoją wiedzę na temat sprawnego procesu migracji od A-Z, koniecznie przeczytaj nasz artykuł przygotowany dla magazynu Digital Now. To właśnie tam zebraliśmy naszą ekspercką wiedzę z przeszło 12-letniego doświadczenia. Poznasz szczegółowe i rekomendowane praktyki, które warto znać przed jak i w trakcie procesu przenoszenia!

Czytaj recenzje i poznaj opinie klientów

Być może dla wielu z was to dość trywialne i raczej nikt nie będzie chciał wydać kilkudziesięciu tysięcy złotych na sklep w firmie, która ma złe opinie – prawda? Otóż możecie się zdziwić, jak często firmy dają się namówić niskim kosztem i czasem realizacji. To potrafi mocno zaburzyć realistyczne podejście do migracji. Pamiętajmy, że dobry dostawca dzieli się opiniami i realizacjami, których się podejmował. Warto każdorazowo sprawdzić, czy realizował już projekty dla Twojej branży, lub czy rozumie jej specyfikę, aby móc odzwierciedlić to w rozwiązaniach na platformie sklepowej. 

Ile kosztuje nowy sklep online Magento?

Cytując klasyka – „sky is the limit”. Najczęściej wdrożenie prostego sklepu internetowego na tej platformie może kosztować w granicach od 20 tys. PLN wzwyż. Najczęściej w dolnych granicach „widełek” otrzymujemy mini sklep (bez „wodotrysków”), który pozwala na wprowadzenie podstawowej oferty (a nie docelowej), integracji czy designu. Ostateczna cena zakrawa już tylko o ułańską fantazję Twojej firmy i będzie zależna od dodatkowych rozwiązań / integracji / docelowej ilości produktów / PWA / headless itp.

Dlaczego wybór taniego e-sklepu Magento nie ma sensu?

Najczęstszym błędem popełnianym przez właścicieli biznesów jest chęć postawienia najbardziej podstawowej wersji na silniku Magento 2. To, co zaczyna mocno irytować takie firmy, to konieczność późniejszego wdrażania obszernej ilości dodatkowych modułów i tworzenia rozwiązań dedykowanych, które na samym początku nie były dostosowane do realiów branży, a finalnie trzeba będzie za nie zapłacić developerom. Oczywiście nie muszę wspominać, że takie „akcje z doskoku” jedynie wydłużają czas do efektywnego prowadzenia sprzedaży na takim poziomie, jak tego oczekiwaliśmy na samym początku. Często możemy zauważyć zależność, wedle której firma płaci 20 tys. za pakiet „bare minimum” a następne 20 musi dołożyć w okresie do pół roku od startu. 

Jaki budżet przewidzieć na wdrożenie sklepu Magento?

Trudno jest jednoznacznie oszacować budżet. W IDEA Commerce współpracę zaczynamy od 40 tys. PLN i jest ku temu kilka powodów. Przede wszystkim otrzymujesz dedykowany zespół certyfikowanych developerów Magento, to oznacza, że wszystkie realizowane zagadnienia w projekcie zostaną zaimplementowane zgodnie ze sztuką i zoptymalizowane właśnie pod ten silnik. Następnie otrzymujesz pełnoprawny support na czas realizacji, możliwość nielimitowanej rozbudowy oferty produktowej oraz wdrożenia wszelkich niezbędnych (i dotychczasowych) opcji i integracji. Oczywiście trzeba wspomnieć o optymalizacji silnika i kodu, który pozwoli Twojemu sklepowi ładować się szybciej i zwiększyć komfort administrowania. W naszych realizacjach stawiamy na kompleksową wprowadzanie ścieżek zakupowych, dopracowanie checkoutów, stosowanie jedynie prawidłowych praktyk UX i UI dla scenariuszy zakupowych. To oczywiście wieńczy design samej witryny z naciskiem na urządzenia mobilne. W skrócie – zajmujemy się tym, czym każda agencja powinna. Dzięki transparentności idealnie wiesz, na co przeznaczasz środki. 

Warto każdorazowo zastanowić się nad możliwością wykupienia pakietu godzin supportowych u dostawcy. Pozwoli to szybko reagować na dynamicznie zmieniające się trendy i wymagania względem e-commerce. Tak samo wszelkie prace konserwacyjne i późniejszy „fine tuning” pozostaną spójne i elastyczne w implementacji. Najlepszą praktyką jest ustalenie ceny / wymiaru godzin w formie pakietowej (najczęściej wybierane jest 10-20h). 

Czy warto zacząć przygodę z e-commerce od Magento?

Odpowiedź na to pytanie często zamienia się w niemały elaborat. Podczas wielu rozmów z klientami, u których budżet nie jest problemem, często rekomenduję wprowadzenie pełnoprawnego CMS Magento. Z kolei dla osób, które nie są pewne swoich sił i planów – najczęściej rekomenduję powrót do deski kreślarskiej i zredefiniowanie celów biznesowych. Wdrażanie zmian na „hura” nigdy nie było dobrym doradcą – a tym bardziej w e-commerce. 

Dlaczego firmy migrują z PrestaShop na Magento?

Najczęstszym powodem jest po prostu chęć uzyskania bardziej stabilnego i rozwojowego sklepu. Presta w wersji oprogramowania 1.7 coraz częściej przestaje „dowozić” oczekiwany performance. Głównie z uwagi na stare środowisko PHP, które przestaje być wspierane. Dodatkowo sprawie nie pomaga ograniczona ilość rozwiązań, które są kluczowe dla optymalizacji działania oferty (np. dyskusyjne wsparcie dla produktów wielowariantowych i konfigurowalnych). Sama jakość dodatków pozostaje „debatowalna”, gdyż częstokroć okazuje się, że po instalacji i zapłaceniu nie są one wspierane lub najzwyczajniej dodają obszerne ilości nadmiarowego kodu, który mocno spowalnia wczytywanie się stron (a doskonale wiemy, że skutkuje to niższą konwersją oraz nie pomaga w SEO).

Oczywiście nie możemy zapomnieć o problematycznych szablonach i możliwościach designu. Nie ulega wątpliwości, że zdecydowana większość sklepów budowanych na PrestaShop wygląda jak robione „na jedno kopyto”. Dodawanie rozwiązań wcześniej wspomnianego PWA czy RWD może być utrudnione z uwagi na limitacje wynikające z używanych szablonów (a tym bardziej, jeżeli nie masz wiedzy programistycznej). Dzięki temu trudniej jest stworzyć rozpoznawalny firmowy branding.

Żeby nie było – Presta to bardzo wdzięczne środowisko sklepowe, ale do pewnego momentu wzrostu. W obiegowej opinii specjalistów nie pozwala na skalowalny rozwój oferty. Wielu naszych klientów przeniosło się właśnie z tego środowiska, aby pozbyć się długu tech. i realizować nowe cele biznesowe.

Dlaczego firmy migrują z WooCommerce na Magento?

Powiedzmy wprost – WordPress nadaje się do prowadzenia bloga czy stron o charakterze informacyjnym. Popularne rozszerzenie do tego CMS w charakterze e-commerce jest i tak już mocnym naciągnięciem możliwości tego silnika. Zanim spadnie na mnie lawina negatywnych komentarzy, pozwolę sobie wyklarować, dlaczego tak uważam. 

WooCommerce w oryginalnym zamyśle miało umożliwić sprzedaż dla małych biznesów lub dla hobbystów. Podobnie jak w przypadku PrestaShop mamy do wyboru setki dodatków do platformy, które mają rozwinąć jej możliwości. Powoduje to, że przeciętny e-sklep na Woo jest swoistym Frankensteinem zlepionym z dziesiątek modułów, które negatywnie wpływają na portfel i kondycję (core vitals) samej strony / serwisu. Ciągła aktualizacja narzędzi, ich dyskusyjna jakość wsparcia oraz ilość błędów, które są uporczywe w łataniu, potrafią wprawić w szewską pasję niejednego właściciela biznesu. 

„Ale przecież ja mam / znam / widziałem sklep na Woo, który działał świetnie” – powiesz. Jako odstępstwo od reguły wpadłeś pewnie na top 10% sklepów, którym faktycznie udało się dobrać idealny mix rozwiązań. Być może zostało to podyktowane sporym budżetem developerskim (który równie dobrze mógł wynosić połowę budżetu Magento). Niemniej – skalując biznes, dodając nowe produkty i chcąc implementować multistore wraz ze sprzedażą zagraniczną WordPress zaczyna łapać zadyszkę niepokojąco szybko, albo pozwoli to zrealizować na zasadzie półśrodków (coś kosztem czegoś). 

Dlaczego firmy wybierają Magento zamiast SaaS?

Myślę, że tutaj najtrafniejsze będzie przywołanie sytuacji z życia wziętej. 

Wyobraź sobie przedsiębiorcę, który chce stworzyć nowy sklep internetowy ( powód – przeniesienie z WooCommerce / brak dedykowanego pionu IT / tu wpisz inny). Stwierdza, że wybierze dostawcę, który posiada własne skonfigurowane środowisko i będzie płacił z góry ustalony abonament miesięczny (np. 1000zł). Stworzenie sklepu internetowego wydaje się proste, dużo rzeczy można „wyklikać”, Pan Andrzej wybrał ładny szablon, a Pani Zosia dodała produkty. Połączono podstawowe integracje, operatorów płatności i wykonano podstawowe SEO. 

Po roku do szefa przychodzi faktura, która opiewa już nie na wcześniej wspomniane 1000 zł/mc a 3000 zł/mc. Szef łapie się za głowę i żąda wyjaśnień. Ostatecznie okazuje się, że cena prowadzenia sklepu była promocyjna tylko przez pierwszy rok, a później opłaty zaczynają wzrastać. Pozostaje więc płacić wyższą kwotę lub porzucić sklep (na który już wydałeś przez ostatni rok 12 tys.). To co dodatkowo komplikuje sprawę, to fakt, że sklep nie należy do Ciebie. Więc wszystkie dodatkowe działania, za które zapłaciłeś przepadają.

Licząc wcześniej wspomniane 3000 netto przez 12 miesięcy daje nam 36 tys. – a to jest już budżet, który pozwala zaimplementować platformę na własność, w której to Ty dyktujesz warunki. Tym samym niestraszne są Ci zmiany opłat abonamentowych według „widzimisię” dostawcy oprogramowania. Dodaj kolejny rok i następne 36 tys. mógłbyś przeznaczyć na kompleksowe SEO / kampanie SEM.

Czy przenosząc się na Magento trzeba zmienić hosting?

To, o czym wiele software house’ów nie wspomina, to temat hostingowy. Magento to wiele zalet, ale również sporo wymagań serwerowych. Istnieje duże prawdopodobieństwo (z reguły jest to 70% przypadków) gdzie Twój dotychczasowy hosting nie będzie zdolny do obsługi technologii, które wykorzystuje M2. Te w głównej mierze są kluczowe dla zapewnienia jakości serwisu. Do nich możemy zaliczyć MySQL / Elasticserach / Varnish Cache / engine-x / Redis i wiele innych.

Być może nie masz bladego pojęcia, co oznaczają powyższe zagadnienia, dlatego spieszę z wyjaśnieniem. W telegraficznym skrócie pozwalają na szybkie wczytywanie się bibliotek produktowych, umożliwiają szybkie wyszukiwanie na stronie sklepu, pozwalają szybko i zwinnie przetwarzać obszerne bazy danych. Oczywiście można wymieniać ich zalety w nieskończoność. To, co powinno być dla Ciebie najważniejsze to upewnienie się, że Twój dostawca usług hostingowych będzie w stanie zapewnić 100% pokrycia wymogów platformy. 

Przykładowo, nasz klient Fitanu.com dzięki zastosowaniu hostingu IDEAcloud był w stanie uruchomić sprzedaż we własnym sklepie Magento na 6 zagranicznych rynkach.

Sumarycznie – nieodzownym elementem jest dobranie usługi, która umożliwi obsługę dużego ruchu na stronie, wielu unikalnych użytkowników jednocześnie oraz zapewni bezpieczną podstawę pod rozbudowę, bezpieczeństwo i ogólny komfort.

Podsumowanie

Tematyka Magento jest nam wyjątkowo bliska, gdyż stanowi spory procent sukcesów naszych klientów. Osobiście jesteśmy zdania, że wybór tej platformy to obecnie najlepszy sposób na dywersyfikację sprzedaży w sieci. Jej wszechstronność i uniwersalność pomagają dostosować się do wszelkich wymogów, które rzuca przed nami branża e-commerce. Jeżeli wiedza w tym kompendium okazała się przydatna – podziel się nią!